#21: Trening pracy na spuście w Glocku

2017-10-22 Mateusz Stanisz


Każdy posiadacz Glocka wie, że brak w nim sprężyny spustu. Czyli, jeśli ściągniemy spust na sucho, to tylko raz. Później trzeba przeładować broń. A co jeśli chcemy trenować bezstrzałowo dublet lub ostrzelanie wielu celów?

Jak to się dzieje, że ten mały kawałek plastiku działa?

Kiedy zamek w Glocku nie jest domknięty - nie zostaje odchylony łącznik (błędnie nazywany przerywaczem). Tym sposobem szyna spustowa nie wraca na swoje miejsce i cały czas pracujemy bezpośrednio na sprężynie iglicy. Wciskając spust napinamy ją ale nie możemy wyzębić iglicy.

Czy to jest dokładnie taki sam opór, jak podczas oddawania strzalu?