Po 3 latach sukcesów starej, dobrej konwersji do RAKa, postanowiliśmy pójść o krok dalej i na nowo przeprojektować całość tego dodatku. Dzięki nowej technologi, umiejętościom projektowania i wielkiemu samozaparciu powstał całkiem nowy projekt. W ciągu kilku miesięcy został przetestowany, dopracowany i zatwierdzony.

Jakie zmiany zaszły względem starej wersji?

Co dostaniesz?

Kupując wybrany zestaw otrzymasz konwersję z szyną picatinny (nad zamkiem) pozwalającą na montaż kolimatora lub dowolnego celownika (nie polecam lunety, nokto- lub termowizora ale w teorii jest to możliwe).
Z boku stałej szyny znajdują się wycięcia M-lok, w których można zamontować dodatkowe szyny lub akcesoria w sposób bezpośredni.
W dolnej części znajdzie się chwyt pochylony albo szyna - w zależności, którą wersję wolisz.
W przedniej części konwersja posiada występ uniemożliwiający ześlizgniecie się dłoni przed lufę oraz wyżej dwa, symetryczne, obustronne oparcia na kciuk.
Ostatnim i dość ważnym elementem zestawu jest gruba stopka kolby, która doda kilkanaście milimetrów do długości kolby oraz zapewni stabilne oparcie dzięki specjalnej fakturze.

Co to daje?

Przede wszystkim możliwość zamontowania celownika.
Po drugie stabilniejsze podparcie kolby o ciało.
W efekcie szybsze i dokładniejsze strzelanie w każdych warunkach.
Dodatkowo możliwość zamontowania latarki, lasera itd.

Jak tego używać?

Kupujesz wybraną konwersję (ewentualnie dodatkowe akcesoria). Zakładasz i przystrzeliwujesz celownik. Gotowe.
Jeżeli celownik zostanie uszkodzony lub rozładuje się bateria - wciąż możesz strzelać z wykorzystaniem oryginalnych przyrządów celowniczych.

Jak zamontować?

Do montażu potrzebny jest płaski wkrętak i zero zdolności manualnych lub wiedzy.

Najpierw odkręcamy dwie śruby trzymające oryginalne łoże, następnie tymi samymi śrubami przykręcamy nowy element.

Stopkę kolby nasuwamy siłą.

Gotowe.
Zbyt skomplikowane? Po zamówieniu otrzymasz instrukcję, a tutaj jest film instruktażowy: [chwilowo jeszcze w opracowaniu]

Jak czyścić broń?

Zamek da się zdjąć bez deontażu konwersji.
Jeżeli jednak komuś sprawia to trudnosć - można broń wyczyścić chemicznie lub sznurem.

Jak zamówić konwersję?

Obecnie prowadzimy sprzedaż poprzez nasz sklep:

Historia Projektu i współpracy.

Pistolet maszynowy RAK (wz. 63) jest jedną z moich ulubionych konstrukcji.

Abstrahując od rozwiązań mechanicznych, które są naprawdę ciekawe - z tej broni po prostu dobrze się strzela.
Nie kopie, jest lekka, prosta w obsłudze i da się z niej trafić cele na małym dystansie (do 150 - 200 m).

Opowiadałem o tej broni i moich odczuciach w filmie:

Historia pomysłu i współpracy.

W związku z innymi projektami od ponad roku (na moment pisania tego tekstu - druga połowa 2021 r.) posiadam drukarkę 3D. Początkowo mocno zogniskowany cel jej kupna zaczął poszerzać również inne horyzonty. Dosyć szybko wróciłem do pomysłu stworzenia montażu do RAKa. Wcześniej chciałem go wykonać jako element frezowany i umieścić w odrobinę innym miejscu.

Mając w zasięgu nowe możliwości rozpocząłem w wolnych chwilach modelowanie konwersji połączonej z szyną picatinny umieszczoną nad zamkiem. Nie był to pomysł przełomowy ale jednak własne wykonanie pozwala na więcej.

Niestety wolnych chwil brakowało i w pewnym momencie otrzymałem wiadomość email, której autor pytał o współpracę w zakresie, można by rzec, marketingu i sprzedaży rozwiązania, którego sam nie miałem kiedy dokończyć.

Z jednej strony szkoda było porzucać swój pomysł, z drugiej był już spóźniony, a z trzeciej i tak miałem zamiar zlecać produkcję, więc zaczęliśmy rozmawiać... I po spotkaniu "na neutralnym gruncie", czyli strzelnicy rozpoczęliśmy współpracę.

Autor projektu -  Swar Arms pragnie pozostać "człowiekiem z mgły", więc nie podaję Jego personaliów. 
 

Rejestr zmian przed współpracą

Zanim nawiązaliśmy współpracę, projekt został sprzedany w ilości około 100 egzemplarzy, przechodząc szereg zmian.

Znaczący wpływ na jego postać mieli użytkownicy.

Wspólne poprawki

Następnie jeden egzemplarz trafił do mnie i właściwie zaraz przy pierwszym spotkaniu znalazłem garść rzeczy, które sam zrobiłbym inaczej.

Stopniowo, przez około miesiąc trwało dostosowywanie projektu do moich uwag.
Została obniżona górna szyna, usunięta dodatkowa szyna boczna. W jej miejsce umieszczono system M-lok, który jest bardziej elastyczny i symetryczny. Zmieniliśmy kontury, przesunęliśmy wszystkie elementy w inne miejsca, przetestowaliśmy 3 konwersje i pochylenia chwytu.

Efekt, testy

Ostatecznie powstały trzy wersje (. Ta, która ma pochylony chwyt wg moich uwag (Primus), wersja z poprzednim chwytem prostym (Secundus) oraz dodatkowa wersja, która pozwala na zmianę decyzji - czyli posiadająca szynę dolną zamiast chwytu (Tertius).

Najważniejsze jest jednak strzelanie.
Nie da się ukryć, że posiadanie kolimatora na RAKu to jest świetna rzecz. Testowałem go na strzelnicy zamkniętej, na słabo oświetlonych, brudnych gongach.

Efekt?
Kolimator: brzdęk-brzdęk-brzdęk-brzdęk-brzdęk
Oryginalne przyrządy celownicze: .............gdzie jest muszka?..........

Po prawie trzech latach od początku współpracy w firmie Omnis Arma pojawił się nowy sprzęt i nowe ambicje na ulepszenie kilku projektów oraz na całkiem nowe. Na warsztat poszły pistolety maszynowe Uzi wszystkich rozmiarów i wróciliśmy do RAKa. Nowe skany pozwoliły na dokładniejsze projektowanie i ulepszenia. Nowa konwersja w dwóch formach Neo Primus (z chwytem pochylonym) oraz Neo Tertius (z szyną akcesoryjną) pojawiła się na przełomie roku 2023 i 2024. Konstrukcja została wzmocniona, dopieszczona estetycznie i ergonomicznie. Wszystkie zmiany zostały opisane powyżej.