Strzał śrutem z broni krókiej? Nie chodzi o obrzyna. Mówimy o rewolwerze i to czarnoprochowym.
Strzelanie śrutem z rewolweru czarnoprochowego.
Czy jest możliwe strzelanie śrutem z broni krótkiej? Czy ma to sens? Jak ma się do tego broń czarnoprochowa?
Jak widać na filmie powyżej jest to możliwe. Do tego powstało kilka współczesnych konstrukcji, które są dedykowane do użycia naboi “strzelbowych”. Specjalnie nie piszę śrutowych gdyż do dyspozycji są naboje kulowe (breneki) i możliwość strzelania amunicją pistoletową lub rewolwerową.
Tymi konstrukcjami są: MIL Inc. Thunder 5, Taurus Judge, Smith & Wesson Governor (zdjęcie poniżej). Wszystkie trzy mają podobne założenie. Rewolwer strzelający amunicją kalibru .410 oraz jedną lub kilkoma z następujących .45 colt, .45 ACP, .454 Casull, .45 Schofield, 45/70.
Jak wiadomo uniwersalne rozwiązania często mają słabsze parametry niż te wyspecjalizowane. Bruzdowana lufa, która pozwala na dobre użycie amunicji kulowej nie współgra ze śrutem. Dodatkowo nie ma możliwości użycia czoków. Co powoduje, że strzał śrutowy będzie miał niezwykle ograniczony zasięg z powodu znacznego rozrzutu. Dodatkowo krótka lufa mocno ogranicza energię.
Broń taka bywa często reklamowana jako idealna do samoobrony, także z powodu rozrzutu, co ma ułatwić trafienie celu na bliskim dystansie ale przy użyciu loftek lub kul nie ma to znaczenia. Wydaje się, że taka broń bardziej nadaje się do zwalczania szkodników (pest control) czego w Polsce nie można robić.
Jeżeli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej o powyższych konstrukcjach polecam testy przeprowadzone przez P. Harrella https://www.youtube.com/watch?v=IDJHS0_l8xY
Drugim gatunkiem mezaliansu między bronią krótką a śrutem są naboje śrutowe w normalnych łuskach.
Cały artykuł dostępny jest dla subskrybentów.
