Wiele osób staje przed dylematem jaką wybrać lunetę do karabinu / sztucera. Często w takich wyborach pomocy udzielają koledzy. Niekoniecznie fachowcy. W myślistwie mało osób zwraca uwagę na wartość kliku na bębnach (czyli przesunięcie punktu trafienia przy regulacji o jedną działkę danej skali). W strzelectwie długodsytansowym - owszem. Tam częściej dyskutuje się o takich sprawach. Niestety zdarzają się w tych debatach błędne założenia.
1. Czego potrzebujesz?
Oto jest pytanie. Chyba najtrudniejsze w dzisiejszych czasach. Jak sobie z nim poradzić? Ustalić jak będziemy strzelać i jak korzystać z celownika.
Przpadek A - stereotypowy myśliwy.
Broń przystrzeliwuje mu rusznikarz, a luneta ma mieć zaspawane bębny, żeby tylko nic się nie przestawiło. Więcej uwagi przykłada do innych parametrów celownika.
Jaki skok powinien wybrać? Zupełnie obojętne. W takiej sytuacji ten parametr w ogóle nas nie ogranicza.
Przyapdek B - świeżo upieczony posiadacz AłeRa.
Chciałby strzelać dynamicznie i taktycznie ale ewentualnie, kiedyś, może spróbować strzelić na 300 m albo i dalej, jak nikt nie będzie patrzył.
Najczęściej w takim przypadku wykorzystuje się zjawisko strzału bezwzględnego. Wyklucza to konieczność oceny dystansu i wprowadzania poprawek. Ewentualne sporadyczne strzelanie na dłuższy dystnas i tak jest kłopotliwe, więc kwestie bębnów (klików) nie wnoszą tu wiele. Można stosować dowolną optykę.
Przypadek C - strzelec długodystansowy gadżeciarz.
Ma dalmierz laserowy i stację kestrela z wbudowanym kalkulatorem balistycznym oraz radar. Ilość klików czyta z ekranu, więc nie musi się martwić jaka jest ich jednostka. Może stosować wszelkie jednostki kątowe i paraliniowe.
Przypadek D - osobnik dziwnie ambitny.
Nim się zajmiemy.
Jeżeli zamierzamy strzelać na zmiennym dystansie - obojętnie, czy z wiatrówki, czy ze sztucera, czy z karabinu snajperskiego na 1500 m - i do tego:
- korzystać z tabel balistycznych uproszczonych
- sprawdzać odchylenie strzałów na tarczy z linijką
- uczestniczyć w zawodach w stylu "bez elektroniki"
- mieć alternatwyę na wypadek zdechnięcia baterii
to warto przemyśleć jaką wartość ma mieć nasz klik.
2. Jakie są podstawowe jednostki w lunetach?
Najczęstsze miary przesunięcia to:
- inch/100yds (= smoa)
- moa
- mils
- cm / 100 m
- mrad
- tysięczna
Co one oznaczają?
- inch / 100 yds - to przesunięcie o cal (25,4 mm) na odległości 100 jardów (91,44 m)
- moa - minute of angle – czyli minuta kątowa (1 / 60 kąta 1°)
- mils - tysięczna natowska – 1 / 6400 kąta pełnego (czasem pod terminem mils występuje miliradian)
- cm / 100 m - 1 cm na odległości 100 m
- mrad - 1 / 1000 radiana
- tysięczna (wojska byłego ZSRR w tym Polska) – 1 / 6000 kąta pełnego
Stosowanie takich przesunięć przy jednym kliku byłoby mało precyzyjne dlatego lunety są skalowane tak, że 1 klik przesuwa punkt trafienia o ułamek wartości danej miary. Najczęściej przed jednostkami pojawiają się ułamki 1/2, 1/3, 1/4, 1/8, 0,1 itp.
Załóżmy, że chcemy wyzerować celownik na dystansie 100 m. Musimy przeliczyć jednostki na zrozumiałe dla nas czyli najlepiej mm / 100 m.
Przeliczamy jeden klik naszej lunety na przesunięcie punktu trafienia wyrażone w mm dla dystansu 100 m.
moa
Minute of angle – minuta kąta, czyli moa = 1 / 60 kąta 1°
Korzystając z funkcji trygonometrycznych:
gdzie:
- α – wartość kąta, 1/60°
- a – szukana wartość przesunięcia
- b – dystans do celu, 100m
inch / 100yds (smoa)
Cały artykuł dostępny jest dla subskrybentów.