#117 AUG vs AK vs AR - 10 największych bzdur o bezkolbowcach

2019-05-02 Mateusz Stanisz


Od dawna mam świadomość, że wokół broni zbudowanej w układzie bezkolbowym (tzw. “bullpup”), krążą opowieści, opinie i poglądy bez pokrycia.

 
Nazwijmy je roboczo mitami.
 
Przygotowując zarówno film jak i ten materiał, wybraliśmy na szybko kilka z nich. W przewadze kłócą się one z doświadczeniem, jakie mam w kontakcie z bronią bezkolbową.
Część najdziwniejszych pomysłów można szybko rozbroić za pomocą logiki - inne będzie trzeba pokazać. W związku z tym, od razu, na samym początku założyłem, że powstanie druga część filmu i drugi wpis na blogu, które pokażą, od strony praktycznej, jak faktycznie to wszystko działa.
 
Po pewnej analizie, już w trakcie opracowywania materiałów, doszedłem do wniosku, że wiele z tych dziwnych poglądó mogło powstać przez odniesienie się do konkretnej platformy - tutaj karabinków sklonowanych z AR. Mówi się z reguły o wadach bezkolbowców, myśli o porównaniu z układem klasycznym ale w praktyce jest to walka z M4, które wyznaczyło dawno temu pewien standard.
 
Patrząc jednak szerzej - układ klasyczny jest również silnie reprezentowany przez inną konstrukcję - najpopularniejszy karabinek świata - AK.
 
Całe porównanie będzie więc oparte o 3 karabinki. AUG vs AK vs AR.
 

Zacznijmy analizę mitycznych podań z internetu….


MIT 1

“Karabinki bezkolbowe są brzydkie.”
 
Choćby nie wiem jak bardzo próbować odnieść się merytorycznie do tego zarzutu - nie da się.
 
To jest po prostu kwestia upodobań estetycznych, dlatego moje podejście do tegojest raczej mało poważne.
Dla mnie AUG jest ładny. Tak samo jak Glock. Czemu? Bo dobrze działają. Koniec. Dziękuję.
 

MIT 2

“Karabinki bezkolbowe są głośniejsze.”
 
“Uzasadnienie”, tego zarzutu jest proste - wylot lufy jest bliżej uszu. Skoro jest bliżej - to słyszymy hałas bardziej…
 
Teoretycznie prawda. Jeśli ktoś jest w stanie zmierzyć, jaka jest różnica natężenia dźwięku, wywołana takim kosmetycznym skróceniem broni - niech da znać.
 
Jeżeli ktoś strzelał choć trochę to wie, że bez ochroninków słuchu i tak jest za głośno, a z ochronnikami i tak jest “ok”. 
 
Inna kwestia to dźwięk odbity. Znane jest zjawisko, że strzelec jest mniej narażony na akustykę broni, niż ktoś, kto stoi obok. To samo spotka nas, gdy strzelamy w pomieszczeniu, w pobliżu przeszkód itd. Dźwięk odbity będzie większym problemem, niż ciut krótsza broń… 
 

MIT 3

“Karabinki bezkolbowe mają większy odrzut.”