Dosyć dziwnym przypadkiem jest posiadanie pistoletu na nabój .22LR, który stanowi jednocześnie jeden z najcięższych modeli w kolekcji. Zwłaszcza, że .22 miały służyć do szkoleń z osobami początkującymi i dysponującymi mniejszą siłą... Co zrobić?
Tak jak pokazuje film - nie udało się odchudzić repliki Beretty M9.
Przynajmniej nie w żadnym zadowalającym stopniu.
Niestety proste zabiegi, które zastosowałem trafiły w miejsca i tak zawierające relatywnie mało materiału.
Jak to się stało, że replika i to strzelająca tak słabym nabojem jest aż tak ciężka, że dorównuje Coltowi kaliber .45ACP?
Przeczytaj całość
Cały artykuł dostępny jest dla subskrybentów.